Przepisy prawne Nauka na prawo jazdy kat. A- Yamaha XJ6 pierwsze wrażenia.



Nauka na prawo jazdy kat. A- Yamaha XJ6 pierwsze wrażenia.



Autor: Kraśnicki Dariusz | Zasięg oglądalności: 33182 | Całkowita ocena filmu: 3.8085105 |
Masz chwilę teraz oceń - zobacz też to.


Lubisz czytać co inni piszą? zobacz - naprawy powypadkowe Reflex Lublin


Wasza dyskusja


  • "Przekladamy jazdy, bo pogoda niedopisuje".No nie mam pytan. JAk bezdie deszcz na trasie padal, to paciagiem do domu bedzie.wracal, he, heNie widze problemu gdy Kursant nie ogarnia, to nie sadza sie go na sile na wiekszy motocykl., gdy sam mowi, ze nie czuej sie pewnie to tez nic na sile.Co to za frajerska szkola, gdzie dopuszcza sie do tego aby Kursant1. jezdzil w mokasynach2. jezdzil w jeansach niemotocyklowych ( bez protektorow, kevlaru )3. bez Kurtki4. bez rekawczejSwinie pasc a nie ludzi szkolic.
  • 14 godzin i dopiero przesiadka.... większość ludzi nawet jak dopiero zaczyna kontakt zmotocyklami siada po 2-3 godzinkach na normalny motocykl a nie jakiś mały... i powinien miećbluze jeszcze (już niemówię o ochraniaczach)
  • U mnie było tak... pierwsza h na 250, dróga h na cb500 i cała reszta na xj6 a dziś zdałem państwowy praktyczny :P
  • Jak się boisz że coś Ci się stanie to po cholerę pchasz się na A1?
  • jedno mnie ciekawi czemu kursant jezdzi tylko w kasku w mojej auto szkole tam gdzie sie uczylem bylo by to niedopuszczalne i jak na 14sta godzine to malo potrafi.....
  • mnie oszukasz , mame oszukasz ale "yamaszki xj6 nie oszukasz"
  • Co za bzdura xj 6 jeździ się lepiej niż tymi starymi, małymi "heblami" A pan instruktor jakby sam jeździł motorem, to wytłumaczyłby gdzie kursant robi błąd. Na kategorie A wybierajcie tylko te szkoły jazdy gdzie instruktor jeździ motocyklem, a nie zrobił dawno uprawnienia i już nie wsiadł na motor.
  • i co zostałeś motorzystą? hehczłowieku jak rączki cie bolą przy takiej maszynie to czym ty chcesz jeździć?
  • Skandal z rękami. Totalne przeprosty w łokciach znaczą zerową kontrolę motocykla. Ręce nigdy nie mają boleć, jeśli bolą to instruktor powinien wiedzieć co poprawić.
  • na XJ6 to bym smigał a nie na YBR250 gdzie nie mogłem się pomieścić 
  • Śmiech na placu 14 godzina jazdy a kursant dalej nie wie jak przejechać koło jak najbliżej osi i nawet rozmawiają o prawach fizyki nic nie rozumiejąc, instruktor do zwolnienia zero wiedzy o manewrowaniu motocyklem.
  • "jest to maszyna zdradliwa, mało co się nie wywaliłem..." a najmniejszego ochraniacza nie ma. To nie twoja wina, tylko miernoty a nie instruktora który dopuszcza do takich sytuacji. Szczególnie jak ktoś dosiada pierwszy raz taki motocykl. Szkoda, bo chyba materiał miał wypromować tą szkołę jazdy.
  • Witam, Rozumiem że jazda na placu manewrowym, że małe prędkości itp. ale gdzie odzież ochronna, rękawice, kurtka z protektorami, ochraniacze na kolana, buty itp. Niby nic ale zawsze super ochrona podczas wywrotki. Ośrodek powinien to zapewnić. Ponadto krótka koszulka na motocykl?! Może nie za kilka lat ale za kilkanaście to da o sobie znać... Ja podczas mojego kursu, na placu manewrowym jeździłem w pełnym słońcu w grubej kurtce przy 30 oC ;-) Życzę powodzenia z motocyklami i pozdrawiam Paweł
  • Dokładnie tak jest. Tym nie mniej bez szkolenia na małej Yamaha 125 pewnie bym się "zabił" na ciężkim motocyklu.
  • A więc pozostaje tylko życzyć powodzenia i wielu nakręconych kilometrów.Pozdrawiam
  • Jeszcze się "boję" tego motocykla, ale z każdą godziną jazdy po placu manewrowym jest coraz lepiej. Zaczynam powoli rozumieć "doświadczonych" motocyklistów.
  • Na pewno masz sporo racji, ale na całą oprawę i gadżety przyjdzie jeszcze czas.
  • Pogoda trochę nie sprzyja. Ciągle pada i musimy przekładać jazdy. Na szczęście w końcu się wypogodziło i więcej pojeździmy po mieście
  • dasz radę :)
  • Co za bzdury plecie. Jaka frajda z jazdy? Na placu manewrowym? Jakiego mocnego człowieka trzeba żeby ten motocykl opanować? Widziałem dziewczyny ważące 60kg które na większych maszynach jeździły. I co za bzdura z tym, że jest to maszyna zdradliwa? To jeden ze spokojniejszych, łatwych do opanowania i przede wszystkim wybaczającym błędy motocykli na których miałem okazję jeździć. A nie jestem żadnym weteranem bo moja przygoda z jednośladami (oprócz roweru) zaczęła się w tym roku.
  • Zdecydowanie lepiej idzie Ci jazda na 600 niż na małej 125 ;-) Tak trzymaj a bd Pozytywnie ;-)
  • jak się tylko opanuje technikę to potem się nie czuje tej wagi. Powodzenia bo widac zaczyna się prawdziwa przygoda
  • Czy Ciebie motor na pewno kręci?
  • Ja prawko robiłem na 250cc a na egzaminie dostałem 125 jeszcze starą jak świat jeździło się tym fatalnie ale na ósemkach miejsca było mnóstwo.
  • Za parę dni podchodzę o teorii, a zaraz po tym do egzaminu praktycznego. Na pewno coś nakręcę
  • też was zaciekawiło to?