Przepisy prawne Jak sobie poradzić ze stresem na egzaminie na prawo jazdy?



Jak sobie poradzić ze stresem na egzaminie na prawo jazdy?



Autor: Leszek S | Zasięg oglądalności: 5677 | Całkowita ocena filmu: 4.9215684 |
Masz chwilę teraz oceń - zobacz też to.


Lubisz czytać co inni piszą? zobacz - przystojny-facet.t4m.pl/


Wasza dyskusja


  • Jak sobie poradzić ze stresem na egzaminie na prawo jazdy?Podoba się? Subskrybuj: http://www.youtube.com/user/onairlogger?sub_confirmation=1Więcej na moim blogu: http://leszek.onair.ploraz Facebooku:https://www.facebook.com/leszekonairplKamera: Sony HDR-PJ780VEMuzyka: Licencja UNIPPMKomentarze i Opinie na vlogu są tylko moimi poglądami i można się z nimi nie zgadzać.O mnie: http://leszek.onair.pl/o-mnie/Zobacz inne strony i kanały:http://www.skuterowo.com/http://www.autopasje.pl/http://2bike.pl/http://www.youtube.com/user/SkuterowocomTVJak sobie poradzić ze stresem na egzaminie na prawo jazdy?
  • Ja poszedłem po kawie i zdałem za pierwszym, więc nie ma zasady :P
  • A ja jak podchodziłem 1,5 roku do prawka i szedłem z "mam wyjebane co bedzie to bedzie a jak obleje to wina egzaminatora a nie moja bo jest idiotą" Niby głupie, ale mi pomogło i się nie stresowałem za bardzo i zdałem za pierwszym. 
  • Jak zdawałem na "T" to za 1 razem to myslalem ze mi sie flaki poskrecaja a za 2 razem to jakos juz tak mialem wyjebane i skupialem sie na tym co mam robic a nie na strecie i zdałem
  • Best opinia miszczu, egzamin co prawda za 2,5 tygodnia ale zastosuję poradę 
  • Właśnie zastanawiam się nad kofeiną, bo z jednej strony możemy być troszkę bardziej poddenerwowani, ale kofeina poprawia koncentracje i przynajmniej ja tam mam, że mam taki ,,jasny'' umysł i łatwiej mi się myśli.
  • ja 4 lata temu miałem egzamin. Miałem planowo mieć na 20.00 jakoś w listopadzie a odbył się o 24.00 Serio. I to praktyczny. 2 osoby na 7 tylko zdawały.
  • Nie ma generalnej zasady i złotego środka na przedegzaminowy stres. Ktoś niżej napisał, że stres to normalna reakcja organizmu. Nie da się go w pełni wyeliminować. Najlepszym sposobem na złagodzenie stresu będzie świadomość, że te 30 godzin praktyki zostało w pełni wykorzystane i przyniosło pewne efekty. Jeżeli ktoś ma przeświadczenie, że na kursie jeździł jak pipa, to odbije się to w postaci spotęgowanego stresu na egzaminie.
  • Ja uważam że stres to normalna reakcja organizmu.3 tygodnie temu zdawałem egzamin na kat DEgzamin z Kwalifikacji, teorii, jazdy, wszystko za pierwszy razem zdałem przy czym towarzyszył mi stres jednak nie przeszkadzał mi na tyle by uniemożliwić mi koncentrację czy też miałbym przez to zrezygnować z podejścia do egzaminu (a słyszałem o takich przypadkach)Pozdrawiam.
  • Ja przed samym egzaminem jeździłam 3 godziny rano i od razu poszłam ' do odstrzału' jak tylko weszłam do Wordu. Ale zdałam XD Chodzi o to że w ciągu tych 3 godzin jeździłam z instruktorem po tych trasach, które miałam na egzaminie. A chce zauważyć że wciągu całej mojej nauki jazdy w tamtych miejscach, nie byłam. Wszyscy mówili że jest to jedna z trudnych tras i egzaminator po kilka ray wracał sie w jedno miejsce . Także ta jazda przed mi pomogła i zdałam za pierwszym :)
  • sub dzięki.. zaraz mam egzamin :)
  • Fajny filmik ale z tą końcówką to się niestety nie zgodzę. Moim zdaniem warto jest pojeździć zaraz przed egzaminem chociaż godzinkę tą trasą egzaminacyjną ponieważ nawet jak popełnimy jakiś błąd to na egzaminie będziemy w tym miejscu jeszcze bardziej uważać, ale to tylko moje zdanie.
  • Patrz w obiektyw!
  • też was zaciekawiło to?